Dostałam tu wszystko co jest mi potrzebne do życia. Osiągnęłam spokój, oddycham pełną piersią, spełniam moje zachcianki. Żyję w 100 %. Jestem wdzięczna sobie i moim najbliższym że przed 40stka mi się to udało. Nie pozalowalam przez sekundę ze podjelam taka decyzje i konsekwentnie zrobilam wszystko żeby zacząć tu żyć.Inie zamierzam przestać
P.S. Oczywiście podtrzymuje to co napisałam Tobie wcześniej. Piszę sobie to bardziej dla siebie. Każdy jest inny, ma inne potrzeby, inaczej postrzega ludzi, codzienność, świat. Mogłabyś nie zrozumieć mojego zachwytu tym czy tamtym. Więc badaj sama

wlasnymi zmysłami +rozumem.